Jeżeli ktoś jeszcze się zastanawia nad swoim urlopem i jego wytyczeniem względem dziecka, odpowiedniej standardowo zostawić je profesjonalistom, a samemu weselić się pełnią wakacyjnej swobody. Suma jaką powinniśmy uiścić za taki luksus jest minimalna w porównaniu do kompletnego składu zalet, jaki za sobą pociągnie taka decyzja. Okazuje się bowiem, że ma to nie tylko wymiar czysto egoistyczny i wakacje dla rodziców, lecz równocześnie jest doskonałym wybiegiem na ferie dla samego dziecka. Zwykle cieszą się z tego bardziej niż ze standardowych szarych kolonii. Ponadplanowo sam niepełnoletni mieszkaniec naszego kraju nauczy się wielu nowych rzeczy, użytecznych w życiu. Warto niemniej jednak zadać sobie pytanie: gdzie najlepiej wyekspediować dziecko? W tej chwili najlepszym wyborem wydają się zielone szkoły w gorach. To porywająca szansa na pierwszy poważniejszy kontakt z polskimi pasmami górskimi. Równolegle partycypanci takiego zdarzenia nie są znudzeni, tak jak w przypadku szablonowej szkoły odbywającej się gdzieś w lasku. Zdołają odgadnąć intrygującą, bowiem nietypową faunę i florę. Bez wątpliwości będą też mieli do czynienia ze znakomitymi pejzażami. W końcu również wśród wielu z nich rozwinie się entuzjazm do gór, co w przyszłości może skutkować różnorodnymi ciekawymi doświadczeniami, czy nawet jakąś ciekawą profesją.
Czego można nauczyć się w górach?
Trzeba tu po pierwsze wzmiankować o przymiotach przyrodniczych. Natura jest tam dobitnie bliżej człowieka niż w lasach czy rzeczkach na nizinach. Ponadto bez wątpienia zostaną omówione aspekty pogodowe, jaka sama w sobie jest bardzo ważnym i czasami niebezpiecznym, górskim faktorem. Ponadto poruszane są zazwyczaj zagadnienia dotyczące wspinaczki, przeżycia, pełnej przeszłości naszych gór - słowem: bardzo dydaktyczna i obligatoryjna lekcja dla bezsprzecznie każdego ucznia.